Prosta zasada treningu

by Monika

W świecie coachingu często powtarza się powiedzenie ‘keep it simple stupid’ (KISS1), które wielu interpretuje jako zalecenie, by unikać nadmiaru informacji - że coaching nie powinien być skomplikowany. To błąd w rozumowaniu. Problem nie leży w nadmiarze wiedzy, lecz w tym, jak przekazujemy informacje.

Zbytnie komplikowanie komunikatu może być szkodliwe.

Prostota wymaga naprawdę głębokiej wiedzy

Tak naprawdę, dogłębne zrozumienie tematu jest niezbędne. Tylko wtedy możemy odsiać to, co nieistotne, i skupić się na tym, co naprawdę ważne. Bez pełnego zrozumienia nie wiemy, co upraszczać. Weźmy za przykład technikę biegu. Możemy uprościć instrukcję do: Nie ląduj na pięcie. To proste i zrozumiałe dla zawodnika. Każdy może zastosować się do tych wskazówek. Ale czy wybraliśmy właściwe podpowiedzi? Choć lądowanie na śródstopiu może wyglądać na ruch charakterystyczny dla elitarnych biegaczy, badania i rzeczywistość pokazują co innego. Tylko dzięki pełnemu zrozumieniu biomechaniki biegu możemy wybrać to, co naprawdę ma znaczenie dla zawodnika stojącego przed nami.

Innymi słowy, potrzebujemy rozległej wiedzy, aby móc upraszczać. Mając to na uwadze, spróbujmy uprościć trening do tego, co jest naprawdę istotne.

Główny cel treningu (nie tylko biegania)

Dążymy do fundamentalnej zmiany osoby, którą trenujemy.

To wszystko.

Zawodnik, którego trenujesz dziś, za rok nie będzie tą samą osobą. Zmieni się w sposób zasadniczy. Jeśli tak się nie stanie, oznacza to, że trening nie spełnił swojej roli. To ważna koncepcja - ćwiczenia, które działają dziś, mogą nie przynieść efektu jutro, właśnie dlatego, że zawodnik się zmienił.

Naszym celem jest uformowanie zawodnika pod konkretny rodzaj rywalizacji. Określamy, jaki ‘kształt’ chcemy osiągnąć z każdym sportowcem. Co to oznacza? Nie przygotowujemy go do jednego wyścigu - kształtujemy go tak, by w przyszłości biegał w określony sposób. To, co chcemy zbudować, zależy od indywidualnych cech zawodnika: jego mocnych i słabych stron oraz celów. To one wytyczają drogę, którą musimy podążać.

Cel treningu jest prosty. Musimy:

  1. Wyznaczyć odpowiedni kierunek
  2. Zrozumieć, jakie bodźce treningowe realizują ten cel
  3. Dostosować bodźce do KONKRETNEGO zawodnika
  4. Pozwolić na adaptację

Te kroki, mimo że wydają się proste, stanowią fundament skutecznego treningu.

Co powininen/musi wiedzieć dobry trener biegania?

Od złożoności do prostoty to jedna z podstawowych zasad w coachingu. Jeśli więc spróbujemy uprościć tę całą skomplikowaną wiedzę, co naprawdę musi rozumieć trener?

1. Jakie adaptacje chcesz wywołać u danej osoby?

Pierwszym krokiem jest określenie, jakie zmiany chcemy wywołać treningiem. W jakim kierunku ma adaptować się zawodnik? Czy ma to być rozwój tlenowy, beztlenowy, wytrzymałość specyficzna, siła, czy coś innego? Niezależnie od stosowanego modelu treningowego, musisz wiedzieć, do jakich zmian dążysz.

2. Jakie jednostki treningowe wywołują te adaptacje u tego konkretnego zawodnika?

Musisz rozumieć, jakie bodźce treningowe skutkują pożądanymi zmianami u danego sportowca.

3. Jak duży bodziec jest potrzebny, by ‘zaskoczyć’ organizm?

Innymi słowy - jak duże obciążenie zastosować, aby wywołać adaptację? Czy dążymy do postępu, czy tylko do utrzymania poziomu? Aby to określić, zacznij od analizy dotychczasowych obciążeń, które zawodnik tolerował, i stopniowo przesuwaj granicę.

4. Jak długi i jakiego rodzaju odpoczynek jest potrzebny?

Po zastosowaniu bodźca treningowego musimy wiedzieć:

  • Ile czasu potrzebuje organizm, zanim wykonamy jakikolwiek kolejny trening?
  • Ile czasu musi minąć, zanim ponownie zaatakujemy ten sam system?
    Przykładowo: czy następnego dnia można przeprowadzić tylko bieg regeneracyjny, czy już intensywną sesję sprintów? Czy ten sam obszar treningowy można powtórzyć po tygodniu, 10 dniach, czy dopiero po dwóch tygodniach? Znajomość tych ram czasowych jest kluczowa.

5. Jakie jest optymalne umiejscowienie treningu w planie?

Chodzi o to, by każda jednostka miała swoje uzasadnienie w szerszym kontekście przygotowań. Czy naprawdę potrzebujemy 10x400 m w tempie milowym, gdy do głównego startu pozostało jeszcze 16 tygodni? Innymi słowy - musimy precyzyjnie zaplanować, kiedy dany system ma osiągnąć szczytową formę.


Footnotes

  1. Reguła KISS w serwisie wikipedia

Zapisz się do newslettera

Jedna wiadomość tygodniowo z najciekawszymi artykułami i projektami.