Artykuły

Od dziesięcioleci panowało przekonanie, że tzw. _haj biegacza_ to zasługa endorfin. Jednak najnowsze badania naukowe obalają ten mit i odkrywają przed nami znacznie bardziej złożony i fascynujący wpływ biegania na nasz mózg.

Biegać mądrze i przede wszystkim zdrowo przez całe życie, czyli jak nauka pomaga optymalizować trening w każdym wieku?

Czy wiedzieliście, że aż 78% sportowców uniwersyteckich w USA z różnych dyscyplin regularnie stosuje kreatynę? Tak wynika z badań. To tylko jeden z wielu faktów potwierdzających popularność i naukowe podstawy stosowania tego suplementu.

Wśród biegaczy często mówi się, że mniejsza waga przekłada się na szybsze czasy. Jednak jako biegacze, powinniśmy skupiać się nie na samej utracie wagi, ale na strategicznym zarządzaniu składem ciała - czyli proporcjami tłuszczu, mięśni, wody i innych elementów. To klucz do poprawy nie tylko wyników sportowych, ale także zdrowia i długowieczności.

W świecie sportu, szczególnie wśród biegaczy, panuje powszechne przekonanie, że sól jest nie tylko dobra, ale wręcz niezbędna dla osiągnięć i regeneracji. Mówi się o elektrolitach, utracie sodu przez pot i konieczności suplementacji. Jednak czy na pewno dodatkowa sól jest tym, czego naprawdę potrzebuje Twój organizm?

Nawet elitarni sportowcy często nie uzupełniają swoich zapasów glikogenu w sposób optymalny. Okazuje się, że proces jego odbudowy przebiega w dwóch odrębnych fazach i jest głównym czynnikiem ograniczającym szybkość regeneracji powysiłkowej.

Czy możliwe jest obniżenie ciśnienia krwi za pomocą diety, bez konieczności przyjmowania tabletek do końca życia? Większość lekarzy może nie mówić tego wprost, ale odpowiedź brzmi: tak, absolutnie tak. To, co ląduje na Twoim talerzu, może być równie potężną bronią w walce z nadciśnieniem, co recepta z apteki.

Świat fitnessu jest przesycony trendami, hackami i _cudownymi_ rozwiązaniami - szczególnie widoczne jest to w mediach społecznościowych. Łatwo jest zgubić się w tym szumie i stracić z oczu to, co naprawdę napędza postęp.